Szczercowska „podstawówka” obchodziła w piątek Święto Szkoły. W placówkach przy ulicy Rzecznej oraz ulicy Łaskiej odbyły się uroczyste apele, w których wzięła udział szkolna społeczność oraz przedstawiciele gminnego samorządu. Były podziękowania za zaangażowanie dla nauczycieli, nie zabrakło życzeń jak najlepszych wyników dla samych uczniów.
W obu tych miejscach pamiętano o patronie Szkoły – księdzu Józefie Baranowiczu. Dzieci przypomniały wiele faktów z życia księdza Józefa, odwołały się także do jego postawy, przejawiającej się w trosce o dobro i los młodzieży.
Przypomnijmy, ksiądz Józef Baranowicz urodził się w Szczercowie 2 lutego 1896 roku. Tu ukończył szkołę powszechną. Do wybuchu I wojny światowej pracował w Urzędzie Gminy Pruszków. W 1915 roku wyjechał do Kijowa gdzie podjął naukę w państwowym gimnazjum. Po maturze w 1919 roku wstąpił na Uniwersytet Kijowski. W latach 1920-1924 kontynuował naukę w Wyższym Seminarium Duchownym w Łucku, gdzie 8 czerwca 1924 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Będąc już księdzem ukończył studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu im. Jana Kazimierza we Lwowie w 1927 roku. Od tego czasu poświęcił się całkowicie katechezie młodych, równocześnie podnosząc ich ogólny poziom intelektualny.
Do rodzinnego Szczercowa powrócił już jako emeryt. Jednak mimo sędziwego wieku bez przerwy organizował bezpłatne nauczanie młodzieży, przygotowywał ją do egzaminów w szkołach średnich i wyższych, udostępniał jej swoją bardzo bogatą jak na owe czasy bibliotekę, ponadto udzielał wsparcia finansowego. Wiele serdeczności okazywał także młodszym dzieciom. Pomagał pokonywać trudności szkolne, cierpliwe tłumaczył, dawał książki i zeszyty. Był wszędzie tam, gdzie komuś działa się krzywda. Wspierał finansowo chorych, zdobywał skierowania do specjalistycznych klinik, interesował się przebiegiem leczenia. Przyczynił się do powstania w Szczercowie liceum ogólnokształcącego. Emerytowany kapłan zmarł 23 stycznia 1978 roku Od 1992 roku ksiądz Józef Baranowicz jest patronem szkoły podstawowej.